piątek, 31 lipca 2015

Stylizacja [prawie]codzienna


Cześć, czołem! ;)
Jak powszechnie wiadomo, dziś w Plazie pojawiła się nowa kolekcja Strike A Pose.
Oczywiście wyczekiwałam jej już od samego rana, spędzając pół dnia przed komputerem.
Po kilku godzinach zaczęło mi burczeć w brzuchu.
 Co jak co, ale ciągłe odświeżanie Starplazy było dla mnie 
ważniejszą rzeczą na tamten moment, niż napełnienie żołądka.
Po kilku godzinach odpuściłam - udałam się do kuchni w celu zrobienia sobie czegoś do jedzenia.
Wracam. Odświeżam. Biorę gryz kanapki. Dławię się.
Akurat podczas mojej nieobecności pojawiła się kolekcja, a co lepsze, to już wykupione.

Dlaczego męczę was tak długą historią? Otóż mam do was pytanie:
- Czy wy też macie takie dzikie szczęście jak ja? ;)



kimono - Strike A Pose | dress - RIO | top - RIO | jeans - Cheap Monday | heels - PPQ


9 komentarzy:

  1. ja spontanicznie weszłam do plazy szukając czegoś za sm.. i tak zostało poniewaz nie miałam sd nawet na SaP ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podzielam Twój ból ;) Wielokrotnie tak miałam ;)

      Usuń
  2. Miałam dokładnie tak samo. Pół dni czatowałam, więc stwierdziłam, że trzeba się przewietrzyć i iść na spacer. Na szczęście coś mnie tknęło żeby przed wyjściem odświeżyć i udało sie mam to co chciałam. ;)
    Stylizacja fajna

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja niestety na kolekcję ,się nie załapałam w 100% ,jednakże kupiłam jedną rzecz :) A co do stylizacji ,to bardzo ładnie użyłaś tego kimona :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też czekałam, ale mi się stardoll trochę znudził, włączyłam inną stronę, a potem patrzę i już paru rzeczy nie ma... Bardzo fajna stylizacja, ale Twój kolor skóry nie do końca pasuje do ręki, ona jest bardziej czekoladowa, a Twoja skóra szarawa.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedyś miałam tak z kolekcjami Le. Wchodzę, patrzę nowa kolekcja- gnam do sklepu po doładowanie!:D Cieszyłam się chociaż z tej jednej rzeczy. Na szczęście już od dobrego roku tak nie mam, szkoda kasy, chociaż ubrania fajne. Za to się kocha stardoll- Chanel, Dior, czy Yves Saint Laurent na wyciągnięcie ręki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapomniałam najważniejszego: Stylizacja dobra. Nie wiem czy oglądasz shopping queen, ale w pierwszym sezonie przewinęła się nazwa shopping princess, która według mnie do Ciebie pasuje :)

      Usuń
    2. Chyba podsunęłaś mi pomysł na nowy dział.... ;)

      Usuń

Chętnie poznamy Twoją opinię na dany temat, więc będzie nam niezmiernie miło, gdy zostawisz komentarz :)